Najmodniejsze, naturalne składniki kosmetyków

Widzisz je na etykietach nowych kremów, koncentratów i pilingów, ale nie do końca wiesz, jak właściwie działają. Spośród popularnych substancji aktywnych wybraliśmy te najlepsze dla dojrzałej skóry. Poznaj ich moc!

Niacynamid – kropla ukojenia

Pod od tą tajemniczą nazwą kryje się witamina B3 — wszechstronna ekspertka od pięknej cery. Niacynamid odbudowuje barierę hydrolipidową skóry, zwiększa nawilżenie i łagodzi podrażnienia, dlatego znajdziesz go np. w serum do cery odwodnionej i ściągniętej. Witamina B3 neutralizuje też wolne rodniki, ujędrnia i rozjaśnia plamki. Poza tym jest często składnikiem kosmetyków na trądzik, bo reguluje wydzielanie sebum. Serum z niacynamidem działa świetnie w połączeniu z kremem zawierającym retinol. Krem nakładasz na noc, a serum rano, by ukoić skórę.

Bakuchiol i masz jędrniejszą skórę

Dermatolodzy kochają retinol. To substancja, która skutecznie odmładza, ale może też podrażniać i przesuszać cerę. Dlatego naukowcy poszukują czegoś, co naśladowałoby jego działanie, ale bez skutków ubocznych. Taką nadzieją jest bakuchiol. Otrzymuje się go z rośliny babći używanej od wieków w medycynie chińskiej. Badania wykazują, że spłyca on zmarszczki, przywraca skórze jędrność, wyrównuje jej koloryt i pomaga w walce z trądzikiem. Kremu z tą substancją można używać codziennie na dzień i na noc nawet przy delikatnej cerze. Warto wypróbować specjalny krem pod oczy z bakuchiolem. To niezwykle skuteczna, a jednocześnie łagodna broń przeciwko kurzym łapkom.

Olej konopny gdy ciało jest suche jak pieprz

Mimo że tak się kojarzy, wcale nie ma właściwości narkotycznych. Może co najwyżej wprawić w stan upojnego szczęścia twoją skórę! Jest on tłoczony z nasion konopi siewnej, zawiera mnóstwo niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, witaminy i pierwiastki mineralne, dlatego często dodaje się go do kremów regenerujących. A pod taką odżywczą kołderką sucha, zniszczona skóra z każdym dniem staje się coraz gładsza i jędrniejsza. W kremach znajdziesz też pozyskiwany głównie z kwiatostanów konopi siewnych kannabidiol, w skrócie CLID. Działa on na skórę wielokierunkowo: ma właściwości przeciwzapalne i łagodzi podrażnienia, chroni skórę przed wolnymi rodnikami, bierze udział w procesie odnowy komórkowej, reguluje także wydzielanie sebum i zmniejsza swędzenie. W sklepach możesz kupić czysty olej konopny i dodawać go np. do kremu lub balsamu do ciała. To prawdziwa uczta dla suchej skóry!

Zamiast botoksu

Wstrzykiwanie toksyny botulinowej to skuteczny sposób na zmarszczki mimiczne. Jednak nie każda z nas chce poddać się takiemu zabiegowi. Z pomocą przychodzą delikatniejsze, ale też skuteczne kremy, które imitują działanie botoksu. Znajdziesz w nich:

Spilantol

Pozyskiwany ze znieczulecznika, czyli jeżówki elektrycznej. W medycynie ludowej była ona wykorzystywana jako środek znieczulający. Spilantol dodany do kosmetyków pomaga rozluźnić zmarszczki wokół oczu i na czole.

Peptydy

Ostatnio bardzo popularny jest ten o nazwie Argirelina. To tak naprawdę skrócony łańcuch toksyny botulinowej, który podobnie jak ona osłabia pracę mięśni twarzy, a co za tym idzie — zmniejsza zmarszczki mimiczne.

Olej z opuncji figowej

Jest często nazywany naturalnym botoksem, bo poprawia ogólny stan skóry i nada-je twarzy wypoczęty wygląd. Dzięki witaminom, fitosterolom i kwasom błyskawicznie nawilża, regeneruje i koi.

Olej tamanu – krostki znikają

Trądzik po czterdziestce? Tak, ten problem dotyczy wielu z nas. Jeśli jest poważny, idź do dermatologa, ale gdy krostki wyskakują tylko od czasu do czasu, możesz wypróbować moc oleju tamanu. Jest on pozyskiwany z owoców drzewa rosnącego w lasach tropikalnych. Oprócz nienasyconych kwasów tłuszczowych, które nawilżają skórę, zawiera flawonoidy o działaniu przeciwzapalnym i gojącym. Olej tamanu znajdziesz w kremach do cery mieszanej, ale też np. w pomadkach ochronnych do ust, bo goi pęknięcia. W drogeriach kupisz też czysty olej tamanu – to świetny środek na niedoskonałości. Cieniutką o warstwę trzeba nałożyć bezpośrednio na krostkę, najlepiej na noc. Olej tamanu warto mieć pod ręką podczas kataru. Przyspiesza gojenie skrzydełek nosa podrażnionych częstym wycieraniem.

Kwasy PHA – piling dla delikatnej cery

Z pewnością słyszałaś o kwasach AHA lub BHA. PHA, czyli polihydroksykwasy, to ich nieco mniej znani bracia. Kwas laktobionowy i glukonolakton, które zaliczają się do tej grupy, złuszczają martwe komórki skóry, dodają blasku, ujędrniają, rozjaśniają przebarwienia. Działają więc podobnie jak kwasy AHA i BHA, ale są łagodniejsze dla skóry. To dlatego, ze mają większą cząsteczkę i nie wnikają tak głęboko. Pilingu, który je zawiera, można używać nawet do cery wrażliwej i naczynkowej, Zmniejsza on reaktywność naczyń i widoczność zaczerwienień.

One thought on “Najmodniejsze, naturalne składniki kosmetyków

Dodaj komentarz